Moja ,bo raczej dla mnie i w ''moim''rozmiarze.Wykonana dzięki pomocy i tłumaczeniu koleżanki z
2owieczek -Heniu bardzo dziękuję za pomoc!.Zaczęłam ja jeszcze przed wyjazdem do Ustki tam trochę dziergałam,ale raczej nie miałam natchnienia i skończyłam po powrocie,oto i ona w całej okazałości.Zrobiona z bawełny niewiadomego pochodzenia ,zużycie tez nieznane,bo nie wazy lam,szydełko 3 i 3,5.
.gif "blogz.eu - dodatki na bloga")
podziwiam Twój talent i cierpliwość :)
OdpowiedzUsuńsuper..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajne wdzianko!!!!
OdpowiedzUsuńChyba tez się za takie zabiorę!
OdpowiedzUsuńJa jak dziecko, wszystko co mi się spodoba to sobie też chciałabym zrobić;-)
Bardzo ładna siatka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajna siateczka .
OdpowiedzUsuńAluniu wyszło super widziałam początek twojej robótki w Ustce bardzomi sie podoba pozdrawiam Cię cieplutko ja mąż i mała molcia
OdpowiedzUsuńsuper Ci wyszła
OdpowiedzUsuńSuperowe te Twoje wdzianko.
OdpowiedzUsuńurocza siateczka :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń