Teraz sobotę byłam u siostry na jej okrągłych urodzin,których? widać na fotce .Prezent był kupiony,ale kwiaty już postanowiłam wykonać sama a że mam sporo różnych ''firankowo-zasłonowych'' kawałków tkanin właśnie z nich postanowiłam wykonać różę -jest ich tyle ile jubilatka skończy niebawem lat..Podstawa wydaje się mała w stosunku do całości,ale jest odlana z gipsu,wiec jest ciężka i spokojnie daje rade z utrzymaniem całości..A jako,ze córka siostry niedawno obchodziła imieniny ona do prezentu otrzymała różyczkę-bez kolców ma się rozumieć.
niedziela, 17 lutego 2013
Róża i róże
Teraz sobotę byłam u siostry na jej okrągłych urodzin,których? widać na fotce .Prezent był kupiony,ale kwiaty już postanowiłam wykonać sama a że mam sporo różnych ''firankowo-zasłonowych'' kawałków tkanin właśnie z nich postanowiłam wykonać różę -jest ich tyle ile jubilatka skończy niebawem lat..Podstawa wydaje się mała w stosunku do całości,ale jest odlana z gipsu,wiec jest ciężka i spokojnie daje rade z utrzymaniem całości..A jako,ze córka siostry niedawno obchodziła imieniny ona do prezentu otrzymała różyczkę-bez kolców ma się rozumieć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne róże - piękny prezent !
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńAch jakie śliczności :))
OdpowiedzUsuńTrochę się napracowałaś, ale jubilatka na pewno zadowolona ;-).
OdpowiedzUsuńBajeczne różane drzewko...piękne.
OdpowiedzUsuńWspaniałe róże, bardzo pomysłowe ;-)) Piękne ;-))
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe różyczki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń