W miniony weekend byłam na jarmarku wielkanocnym w Łodzi,który odbywa się na placu przed manufaktura(odbywa się ,bo trwa do 30 marca),organizacja super jedynie pogoda plątała psikusa ,bo było zimno i mroźno przez co i klientów mniej.Ja chodziłam się grzać do manu tam obserwowałam ludzi ,,''uwieczniłam ogromne donice z drzewami fikusowymi,pojawił się również gołąb -może wleciał się tez ogrzać...
czwartek, 21 marca 2013
Manufaktura
W miniony weekend byłam na jarmarku wielkanocnym w Łodzi,który odbywa się na placu przed manufaktura(odbywa się ,bo trwa do 30 marca),organizacja super jedynie pogoda plątała psikusa ,bo było zimno i mroźno przez co i klientów mniej.Ja chodziłam się grzać do manu tam obserwowałam ludzi ,,''uwieczniłam ogromne donice z drzewami fikusowymi,pojawił się również gołąb -może wleciał się tez ogrzać...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Az Ci zazdroszcze ze moglas byc na takim swietecznym kiermaszu ..wszytko mozna dotkanc a ile inspiracji..Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPieknie jest w moim rodzinnym miescie Lodz.
OdpowiedzUsuńBylm w Manufakturze z rodzinka, jest fajnie.
Ale wielkie jajko stoi tam, ladne i smieszne , duzo sie zmienia, niestety nie moge tak czesto odwidzac mojej Lodzi, jak Ty Alu, mysle ze pomyslalas o mnie bedac w Lodzi.
Wspoczuje zimna , bo u nas czasmi snieg sie pokaze, reszta bez sniegu, i dobrze , od lat odzwyczailam sie od niego. Lubie snieg tylko w gorach.
Dziekuje ci za wyroznienie !,
pozdrawiam cie b. serdecznie !!!