Noc w muzeum w Kutnie juz za mna ,było wiele atrakcji i duzo osib odwiedzajacych a to mile.Ja mialam rowniez swoje ''tildowe '' warsztaty i bylo mega sympatycznie i duzo dzieci z rodzicami pracujacych wspolnie nad ozdabianiem uszytych prze ze mnie zabawek.A byly to glownie misie,ale rowniez myszki,koty klamkowce,smok,ptaszek itp.Fotki oczywiscie robilam ,ale jak poprzednie aparatem bez karty i tu najbardziej ubolewam,bo robilam kazdemu dziecku fotke i mialam tu pokazac a teraz nie mam czego za co przepraszam zainteresowne osoby..
Dwie zamieszczone fotki sa stad i są własnością muzeum,nie są mojego autorstwa,można tam obejrzeć wszystkie fotki z NOCY MUZEUM w Kutnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz