Dziękowałam pod poprzednim postem ,ale i tu raz jeszcze to czynie dziękując za komentarze dotyczące własnej działalności -każdy wpis jest cenny i motywujący.
Moja staruszka znaczy się stara maszyna do szycia pokapowała się -oj niedobrze,ze mam zamiar kupić nowa w zastępstwie jej i się obraziła odmówiła nie tylko współpracy ze mną ,ale całkowicie postanowiła przestać pracować-ech złośliwość rzeczy martwych...
Ekstra !
OdpowiedzUsuńFajne te pieski:)
OdpowiedzUsuńI myszki śliczne:)
Urocza psia gromada:) Myszki też czarujące. Pozdrawiam cieplutko. ANia
OdpowiedzUsuńAleż fajne pieski i myszki też
OdpowiedzUsuńa mi najbardziej podobają się myszorki. Przypomina mi się bajka o myszce z kartki papieru, która ciągle śpiewała "myszką być, ach myszką być.." (to jeszcze z czasów czarno-białej TV)Te Twoje myszki są do niej bardzo podobne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁomatko jak przytulnie,psiaki milusie- ale myszki biją na głowę resztę.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsłodkie prace :)
OdpowiedzUsuńPiekne prace ! :)
OdpowiedzUsuńPieski są cudne,a myszorki po prostu wymiatają:):):)
OdpowiedzUsuń