Obserwatorzy

trwa inicjalizacja, prosze czekac...shoutbox

Mój sklepik

Mój sklepik
Zapraszam-mój sklepik

piątek, 21 stycznia 2011

Smutno mi [*]...

Dziewczyny wczoraj ''odeszła do wiecznośc''  NASZA blogowa i Maranciakowa koleżanka  BENIA .Nie mogę się pogodzić z jej odejściem ...ona młoda ...zdolna ...życie przed nią powinno stać otworem...tak boli...BENIU kochana będzie mi Ciebie bardzo brakowało...

Śpieszmy się

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego

Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dzwięk troche niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widziec naprawde zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzec
kochamy wciąż za mało i stale za późno

Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a bedziesz tak jak delfin łagodny i mocny

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą


ks. Jan Twardowski

11 komentarzy:

  1. Bardzo mi przykro, choć nie zdążyłam poznać... Mi też odszedł dzisiaj ktoś bliski... :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Alicjo, przykro mi ale Ty sie trzymaj jakos....
    Obejrzalam blog Beni- faktycznie mloda i taka jak my...:((((
    Jakos nie spotkalam Jej bloga wczesniej, mimo, ze sporo ich ogladam.
    A Ciebie po prostu przytulam...bo coz innego moge w tej sytuacji?
    Krysia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bernadetko dlaczego ? Dlaczego nas już zostawiłaś?

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety nie poznałam Jej bo jakoś ostatnio zaniedbałam Maranciaki ...
    ten rok zaczoł się od śmierci mojego wójka a wczoraj był pogrzeb mojej babci...a to dopiero styczeń.
    Szkoda że dopiero po śmierci ale idę oglądać bloga.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przykre to bardzo. Masz rację "...śpieszmy się kochać ludzi.."[+]

    OdpowiedzUsuń
  6. Znalam ja i bardzo lubilam !!!Bedzie mi Jej brakowalo :( Wierze ze odeszla do miejsca gdzie bedzie zawsze szczesliwa!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochane bardzo wam dziękuję za słowa wsparcia .To mile ,bo czuje ,ze nie jestem sama ...Beniu będę o Tobie pamiętać i nosić Cie w sercu...na zawsze zostaniesz ze mną...

    OdpowiedzUsuń