Jako,ze jeszcze Walentynki trwają ciastko -sernikowe w kształcie serca. |
Tu moim zadaniem bylo dorobic do swetra z koła guziki i to jak | największe a do tego kolczyki tez duże. |
Naprawa spódnicy ,która ma rozpruta koronkę ,cieniutkim szydełkiem i cienkimi nićmi udało się naprawić uszkodzenie choć nie było łatwo oj nie było... |
Wdzianko szydełkowe robione nie przeze mnie i do niego dorabiałam guziki a właściwie to wymieniałam ,bo guziki były ,ale miały być szydełkowe ozdobione ,wiec są. |
ale smaka narobiłaś mi tym ciastkiem ... podoba mi się kolor spódnicy
OdpowiedzUsuńTaki pracuś z Ciebie? I ciasto , i guziki i szydełko i kiedy na to wszystko znajdujesz czas? Podziwiam i zawsze chętnie tu zaglądam bo ładne rzeczy można tu zobaczyć.
OdpowiedzUsuńKobieto- bardzo ładnie przentuje sie ten niebieski na popielu. Popiel nabrał elegancji bez dwóch zdań- bardzo, bardzo, bardzo cie muszę pochwalić, więc czynię swoją "powinność"- pozdrawiam i gratuluje pomysłu
OdpowiedzUsuńU Ciebie sporo się dzieje. Ciastu super serduszkowe-walentynkowe.
OdpowiedzUsuńSweter z koła fajny i kolczyki do niego. Spódnice super naprawiłaś..
Pozdrawiam