Pani Alicjo bardzo proszę o wzór na ten bieżnik -nie mogę znaleśc a chciałam zrobic dla mamy na Swięto Mam-boję sie ze nie zdążę bo nie mam takiego talentu jak wszystkie blogowiczki ,wiem że proszę o dużo ale proszę bardzo ...... czekam z niecierpliwoscią ,pozdrawiam Karolina
Ależ hurtownik z ciebie;-)
OdpowiedzUsuńswietny pomysl na dzisiejszy wieczor..uszyje sobie fartuszek na majowke..Pozdrawiam milo :)
OdpowiedzUsuńNo pewnie, w domu zawsze sie przyda. Dobrze Ci poszlo.
OdpowiedzUsuńPani Alicjo bardzo proszę o wzór na ten bieżnik -nie mogę znaleśc a chciałam zrobic dla mamy na Swięto Mam-boję sie ze nie zdążę bo nie mam takiego talentu jak wszystkie blogowiczki ,wiem że proszę o dużo ale proszę bardzo ...... czekam z niecierpliwoscią ,pozdrawiam Karolina
OdpowiedzUsuńHe he Takie fartuszki pań sklepowych :)Ładne :)
OdpowiedzUsuńFajne fartuszki:)
OdpowiedzUsuń