
Tak było wczoraj o 14 i trwało ponad godzinę ,noc w ciągu dnia i potworna ulewa,choć jak widziałam wiadomości w innych rejonach Polski było znacznie gorzej .A miałam być na festynie z okazji Dnia Dziecka i to blisko mnie -no ale pogoda nie dopisała raz,koleżanka nie dopisała dwa,byłam bez pojazdu trzy -wyjątkowo miałam zły dzień i jeszcze ta burza.Byłam sama ,bo reszta była na imieninach u siostry -ja nie pojechałam,bo miałam być na festynie wrrrr ,siedziałam z sunia i robiłam koronki do galerii nie zmarnowałam czasu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz