sobota, 24 stycznia 2009
Aniołkowo
U mnie ci aniołów dostatek i w zasadzie nie ma na nie pory -robię je przez cały rok w miarę potrzeb oczywiście.Te już dawno zrobione tylko musiały cierpliwie poczekać na ''wykończenie'' a i tak anioł z księgą jeszcze anielskiego sprzętu w postaci skrzydeł nie otrzymał,no musi jeszcze poczekać to będzie anioł cierpliwości prawdopodobnie hihi.Choinke natomiast zrobiłam na przekór chinszczyznie w naszym kraju -zobaczylam toto w markecie i popróbowalam ,nic szczególnego w zasadzie ,mam jeszcze białe ,ale aparat padł,wiec fotki nastepnym razem.Oni robia w zasadzie w kolorach białym i ecri ,bo wtedy nie widać za bardzo miejsc klejonych,na kolorach jest to widoczne.
I druga sprawa bylam dzis na zakupach przedstudniówkowych z synem i uwierzcie wcale nie łatwiej okupić chłopaka (jedyne co kupiliśmy to czerwone bokserki),garniaki przebrane i wybór mały -ciekawe czy nie czeka mnie wypad do wiekszego miasta a ja naiwnie myślałam ,że dziś kupimy wszystko . alicja11
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładne aniolki. Mi najbardziej podoba się ten z księgą. Pozdrawiam. Lucyna1826@op.pl
OdpowiedzUsuńDziękuję Lucyno,tylko jeszcze skrzydeł mu brak...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!