Obserwatorzy

trwa inicjalizacja, prosze czekac...shoutbox

Mój sklepik

Mój sklepik
Zapraszam-mój sklepik

niedziela, 1 lutego 2009

Walentynkowo





Ubiór do chrztu ukończony na długości -reszta mam nadzieję nie będzie już tak żmudna chociaż zobaczę jak mi będzie szło modelowanie kaptura -ma być wydłużony coś jak mają mnisi hihi.
A żeby troszkę odetchnąć od od kratki zrobiłam kilka serduszek na walentynki .Za ciemno już na fotki i dlatego niezbyt ostre -wybaczcie. alicja11

3 komentarze:

  1. sliczne serduszka..ja tez czasem odpoczywam od jakiejs robotki bo jak ja mecze gdy mam dosc to czuje jakby nie przybywalo...ale jak wezme jakis przerywnik to znow po jakims czasie ochota wraca,...pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczności - miłość krąży w powietrzu, tak magicznie się zrobiło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak masz rację Aniu przerywnik dobrze robi w kontynuacji pracy wcześniej zaczętej.
    Hm no magicznie to z pewnością tak .
    Buziaczki dla was obu!!!

    OdpowiedzUsuń