Tak mam jeszcze zaległe do pokazania ozdoby świąteczne a że blog niejako dokumentuje przebieg prac powstałych wklejam zaległe fotki ,aby było wszystko ku mej (i nie tylko)pamieci .
Balwanki są podobne do poprzednich ,ale zapewniam ,że to druga ich ''porcja''.
No i powstał pierwszy mój karczoch -bombka ,trochę jeszcze niedopracowany ,ale już wiem co i jak.
Najbardziej podobają mi się te zamotane, jakby oblepione pajęczyną bombki.
OdpowiedzUsuń