czwartek, 20 maja 2010
Jak zwykle...
Jak zwykle anioly ,bardzo lubie je dziergac i cieszę się,że innym się podobaja.Czerwone chyba najlepiej przypadly do gustu ,zielony jest dosć ciemny ,ale jest to po cześci efekt krochmalenia,który przyciemnia kolory,zresztą widać różnice oryginalnego koloru po włosach ,które krochmalone nie byly.
Wrzucilam po dwie fotki-w plenerze i w domu ,bo nie mogłam sie zdecydować,które sa bardziej ''czytelne''.
Zielony jest wysoki ,bo ok,43 cm,nici to kordonek Maja 8 Ariadny.
Czerwony 30 cm,nici to Piroska ,obydwa wykonane szydełkiem 1,5 JMRA-SUPER SIĘ NIM DZIERGA .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Twoje Anioły są niezwykłe! Cudne!
OdpowiedzUsuńŚliczne...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTwoje anioły są piekne-podziwiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje anioły:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle - piękne.
OdpowiedzUsuńAnielskie ;))
OdpowiedzUsuńAlicja jakie one wszystkie piękne,podziwiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi milo ,e podobają się wam moje anioły.Dziękuje ,że do mnie zaglądacie i pozostawiacie komentarz.
OdpowiedzUsuńCudowne. Dla mnie zielony jest the best- fajnie jak te włosy się odróżniają. Piękna robota - misterna...śliczne.
OdpowiedzUsuń